Madeleines, czyli francuskie maślane ciasteczka

Przedstawiam Wam moje najnowsze odkrycie - francuskie maślane biszkopty zwane Madeleines. Te urocze ciasteczka w kształcie muszelki są doskonałym dodatkiem do każdego podwieczorku. Są niezwykle leciutkie i pyszniutkie. Oczywiście, by uzyskać ten unikalny kształt należy mieć specjalną foremkę, ale możecie użyć tego, co macie pod ręką, ważne by miało kształt(np. blaszkę do muffinków). Na płasko ciasteczka zbyt bardzo się rozleją.
Składniki: 
2 jajka
1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
1/2 łyżeczki skórki z cytryny (jako inne dodatki można zastosować mak, maliny, kakao czy też orzechy)
100g cukru pudru
100 g mąki pszennej
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
100 g roztopionego i schłodzonego masła 


Rozgrzać piekarnik do 190C. Roztopionym masłem posmarować blaszkę Madeleine, a następnie oprószyc mąką, nadmiar wystukać.

Ubić jajka z cukierem, wanilią i skórką z cytryny, aż uzyskamy gęstą, satynową piankę- ubijać przez około 5 min! 
Dodać roztopione i schłodzone masło. Następnie przesiać mąkę i proszek do pieczenia, delikatnie wymieszać.  
Wypełnić foremki na około trzy czwarte pojemności.  
Piec w nagrzanym piekarniku przez około 8-10 minut, aż masa wzrośnie nieco w środku i krawędzie będą złociste. Ostudzić i posypać cukrem pudrem lub zanurzyć w czekoladzie.

Ciasteczka utrzymują świeżość przez 2-3 dni.
Przepis wg Michela Roux Jr.